Z Bełchatowa wyruszamy ruchliwą ulicą Pabianicką w kierunku Łodzi. Tuż za granicą administracyjną miasta, obok niewielkiego wiejskiego targowiska, skręcamy w lewo, w kierunku Zawad. Po przejechaniu około kilometra, tuż za Zawadami mijamy mostek i - jadąc lekko pod górkę - mijamy miejscowość Ławy. Na skrzyżowaniu, obok sklepu spożywczego, skręcamy w prawo (przy kapliczce) i jedziemy krętą, lecz niezwykle malowniczo położoną drogą. Po lewej stronie mijamy staw (w zimie pojawiają się tu zimorodki). Ciągle poruszamy się po niezwykle spokojnej i dobrej jakościowo drodze asfaltowej. Po prawej stronie miniemy kolejną malowniczo położoną kapliczkę w otoczeniu drzew. Kiedy już zostawimy ją za sobą, "zanurzymy" się w drodze otoczonej lasem - będzie lekko pod górkę! Po prawej stronie miniemy zabudowania i przystanek autobusowy. Jadąc cały czas prosto i lekko pod górkę dotrzemy do Apolinowa. Przy końcu wsi, po prawej stronie pojawi się na końcu lasu piaszczysta droga (niestety nieoznakowana!). Powinniśmy w nią skręcić. Po około 300 metrach "przeprawy" dotrzemy wreszcie do zbiornika wodnego Teresin. Nazwa pochodzi od położonej nieopodal wioski o tej samej nazwie. Latem można się tu wykąpać, zorganizować ognisko. Zbiornik nie jest głęboki - około 1,5 metra głębokości. Zimą można urządzić ślizgawkę lub pojeździć na łyżwach i zorganizować przejazd Icebike.
Objeżdżając zbiornik (lewą lub prawą stroną), dojeżdżamy do drogi wiodącej w kierunku Teresina. Najbliższe zabudowania znajdują się tuż przy zbiorniku. Najpierw będziemy poruszali się drogą szutrową, która potem zmieni się w asfaltową - na wysokości Nowej Wsi. Dojeżdżamy do skrzyżowania w miejscowości Rasy. Przekraczamy skrzyżowanie i jedziemy prosto (Uwaga! duży ruch samochodowy). Mijamy Bukowie Górne i dojeżdżamy do skrzyżowania, gdzie skręcamy w prawo. Najpierw z górki, potem odwrotnie. Dojeżdżamy do skrzyżowania w Wielopolu.
Przekraczamy je, jadąc nadal prosto. Wjeżdżamy do lasu. Po około 800 m. zjeżdżamy z drogi w prawo (oznaczenie: "Droga pożarowa Nr 12"). Jadąc prosto, dojeżdżamy do zabytkowego dworu we Wrzosach. To jeden z dwóch tego typu obiektów w kraju - dwór polski z dachem dwuspadowym. Jest obecnie prywatną własnością, ale gospodarze są przychylni rowerzystom, więc z pewnością udzielą też niezbędnych informacji (kontakt z właścicielami e-mail: rozike@o2.pl). Po obejrzeniu dworu, zabudowań i stawu wracamy na drogę z Wielopola i jedziemy na południe. Po kilkuset metrach jazdy po lesie dojeżdżamy do drogi krajowej nr 8 Warszawa-Wrocław. Wzdłuż niej jest dość szerokie pobocze, lecz - ze względu na wzmożony ruch samochodów - radzimy zachować szczególną ostrożność i trzymać się blisko prawej krawędzi drogi. Drogą tą poruszamy się w kierunku południowo-zachodnim. Skręcamy w prawo po wyjechaniu z lasu. Po przejechaniu około 1,5 km skręcamy w lewo tuż za stacją paliw (koniecznie musimy się obejrzeć za siebie!). Na końcu stacji za parkingiem wjeżdżamy do lasu - najpierw wzdłuż ogrodzenia, potem odbijając lekko w prawo jedziemy pod górkę (duży piach!). Tak dotrzemy do drogi asfaltowej.
Po wyjechaniu z lasu, skręcamy w lewo i zachowując kierunek drogi dojeżdżamy do Myszaków. Tu skręcamy w prawo i ulicą Olsztyńską wjeżdżamy do Bełchatowa, mijając po prawej stronie przepompownię wody zaopatrującą całe miasto. Dalej mijamy mostek na Rakówce.
Warto przystanąć i zobaczyć: Dwór polski we Wrzosach, zbiornik wodny w Teresinie, przepompownia wody w Myszakach.
Fotografie przedstawione na stronie naszbelchatow.pl wykonane są przez Kamila Sabaturskiego.
Dariusz Rogut nowym dyrektorem Muzeum Regionalnego w Bełchatowie.